|
O przyjaźni, imprezach, wydarzeniach, błahostkach, wielkich rzeczach i wszystkim innym...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dolar
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: moge wiedzieć o co kaman???
|
Wysłany: Nie 7:29, 22 Kwi 2007 Temat postu: Kawały z typu ciężkiego czyli Stirlitz i kompanija cała :D |
|
|
1. Szkopy złapały Klossa i Stirlitza i poddali torturom. Kloss po trzech dniach wyśpiewał wszystko co wiedział, niczego nie ukrywając. Z kolei Stirlitz trzyma się i trzyma. Mija tydzień, dwa tygodnie, miesiąc, szkopom kończą się już pomysły na tortury a Strilitz nic nie powiedział. Aż tu nagle pewnego dnia strażnik idąc koło celi Stirlitza słysza zza drzwi: "JEBS!" JEBS!" "JEBS!". Zdziwiony odmyka klapkę a tam Stirlitz wali głową w ścianę i mówi: "Kurwa Strilitz przypomnij sobie bo cię zabiją!!!!!"
2. Stirlitz poszedł do punktu kontaktowego. Zapukał umówione 172 razy. Kiedy nic się nie wydarzyło zapukał jeszcze raz. Dopiero po chwili zobaczył ustawione na parapecie 63 żelazka - znak wpadki.
3. Stirlitz karmił ukradkiem niemieckie dzieci. Od ukradka dzieci puchły i umierały.
4.Stirlitz szedł przez Berlin i nie wiedział co zdradza w nim radzieckiego spadochroniarza. Czy papacha na głowie, czy pepesza przewieszona przez ramię, czy Order Lenina na piersi czy może spadochron ciagnący się za nim po ziemi.
5. Stirlitz udał się na przeszpiegi do Kancelarii Rzeszy. Szpieguje sobie w najlepsze gdy nagle pojawia się Bormann. Stirlitz rzucił się do ucieczki lecz poślizgnął się i poleciał w stronę okna. Byłby wypadł ale cudem zachaczył o gzyms. Następnego ranka Cud opuchł i obrzękł.
6. Pukanie do drzwi Stirlitza:
- Kto tam? - grzecznie pyta Stirlitz
- Otwierać!! Gestapo!!! - dobiegło zza drzwi
- Stirlitza nie ma w domu - odpowiedział Stirlitz
I tak Stirlitz po raz 8 oszukał Gestapo.
Więcej mi się nie chce pisać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bad lieutenant
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Danzig
|
Wysłany: Wto 17:54, 24 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Kloss podejrzewając, że Bruner ma na niego haka, postanowil przeszukać sejf w jego biurze. Gdy wlasnie wykonywal swoje zadanie, Bruner wchodzi do pokoju i zastaje w nim Klossa.
-Co ty tutaj robisz?
-Jak to co? Czekam na tramwaj.
-Aha- odpowiedzial zmieszany gestapowiec i wyszedl.
Przed drzwiami naszła go mysl. Jak to Kloss czeka w moim biurze na tramwaj? No wiec wchodzi jeszcze raz, lecz tym razem go nie zastaje.
-No cóż. Pewnie pojechał 6.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|